Miniony weekend na terenie powiatu kartuskiego przyniósł szereg niepokojących zdarzeń na drogach. Policjanci z Sierakowic intensyfikowali działania, skupiając się na wyeliminowaniu z ruchu kierowców będących pod wpływem alkoholu lub substancji odurzających. Kontrole objęły zarówno kierujących samochodami, jak i rowerzystów. Niestety, wyniki tych działań pokazują, że problem nietrzeźwości i narkotyków za kierownicą wciąż utrzymuje się na niebezpiecznym poziomie.
Rowerzyści pod lupą – dwa przypadki, dwa różne zakończenia
W sobotę w miejscowości Tuchlinek policja zatrzymała 58-letniego mężczyznę, który jechał rowerem mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Choć interwencja zakończyła się propozycją mandatu, rowerzysta odmówił jego przyjęcia, co skutkuje skierowaniem sprawy do sądu. To przykład, że nawet jazda jednośladem pod wpływem alkoholu niesie poważne konsekwencje prawne.
Do kolejnego podobnego incydentu doszło w Jagodowie. Tym razem 50-latek, zatrzymany również podczas jazdy rowerem, miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. W odróżnieniu od pierwszego przypadku, ten mężczyzna przyjął mandat w wysokości 2500 złotych. Policjanci podkreślają, że nietrzeźwość rowerzystów jest równie niebezpieczna jak w przypadku kierowców samochodów, a taryfikator przewiduje wysokie kary za takie wykroczenia.
Początkujący kierowca samochodu zatrzymany po alkoholu
W niedzielne popołudnie w Rębiechowie na policyjny radar trafił 19-letni kierowca toyoty. Wynik badania alkomatem – niemal 0,5 promila alkoholu – wystarczył do zatrzymania młodego mężczyzny. Policjanci zwracają uwagę, że kierowcy o niewielkim doświadczeniu za kierownicą są szczególnie narażeni na błędy, a prowadzenie pojazdu po alkoholu drastycznie zwiększa ryzyko wypadku. Sprawa 19-latka zostanie rozpatrzona zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Kierowca pod wpływem amfetaminy – dalsze konsekwencje
Tego samego dnia w Mezowie patrol zatrzymał 42-letniego mężczyznę prowadzącego peugeota pod wpływem amfetaminy. Policjanci natychmiast odebrali mu prawo jazdy i zlecili pobranie krwi do szczegółowych badań toksykologicznych. Sprawa będzie miała finał w sądzie, a kierowcy grożą surowe konsekwencje karne – od utraty uprawnień po karę pozbawienia wolności. Służby przypominają, że obecność narkotyków w organizmie całkowicie eliminuje możliwość bezpiecznego prowadzenia pojazdu.
Dlaczego kontrole są tak ważne?
Przypadki z ostatniego weekendu pokazują, że zarówno alkoholu, jak i narkotyków za kierownicą nie da się bagatelizować. Każde takie zachowanie to realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policja apeluje do mieszkańców powiatu kartuskiego o odpowiedzialność i czujność. Zgłoszenie podejrzanego zachowania na drodze może zapobiec fatalnym skutkom – nie wahajmy się reagować, gdy widzimy osobę prowadzącą pojazd w stanie nietrzeźwości.
Warto pamiętać, że przepisy dotyczą wszystkich bez wyjątku – zarówno kierowców samochodów, jak i rowerzystów. Każda decyzja o wejściu na drogę pod wpływem alkoholu lub narkotyków może skończyć się poważnymi problemami prawnymi, wysokimi karami finansowymi, utratą uprawnień, a przede wszystkim zagrożeniem dla ludzkiego zdrowia i życia.
Co wynika z ostatnich interwencji?
Ostatnie działania policji potwierdzają, że nietrzeźwość i obecność narkotyków na drogach powiatu kartuskiego wciąż wymagają stanowczych reakcji. Równoczesne kontrole różnych grup uczestników ruchu – zarówno kierujących samochodami, jak i rowerzystów – mają przypominać, że bezpieczeństwo na lokalnych drogach to sprawa wspólna. Skuteczność takich działań zależy także od postawy mieszkańców, którzy swoją reakcją mogą zapobiec tragedii. Zachowanie trzeźwości, rozsądek i odpowiedzialność pozostają najważniejszymi zasadami każdego kierowcy i rowerzysty.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Kartuzach