Wybierając się nad Morze Bałtyckie, nastawiamy się na beztroskie wylegiwanie się na przepięknych plażach, zwiedzanie Trójmiasta i czerpaniem garściami z tego, co ma do zaoferowania. Nadbałtyckie regiony kryją w sobie jednak o wiele więcej atrakcji i cudownych miejsc, w których to wypoczynek będzie równie, jak nie nawet bardziej, satysfakcjonujący, jak na plaży. Mowa tutaj o Parkach Narodowych, które obfitują w przepiękne krajobrazy i unikalne gatunki ptaków, których nie będzie nam dane spotkać nigdzie indziej.
Woliński Park Narodowy.
Park ten został otworzony w 1960 z inicjatywy leśnika Mieczysława Tarchalskiego, który to odpowiadał za jego zaprojektowanie i zgromadzenie wszelkiej dokumentacji związanej z zagospodarowaniem tych terenów. Obecnie park ten rozciąga się na ponad 10 tysiącach hektarów, który obfituje w unikalne i nigdzie indziej spotykane gatunki zwierząt i roślin. W Wolińskim Parku Narodowym schronienie znalazło ponad 230 gatunków ptaków, takich jak bieliki zwyczajne.
Słowiński Park Narodowy.
Jeżeli marzą Ci się iście Afrykańskie, wręcz pustynne klimaty – koniecznie odwiedź Słowiński Park Narodowy. To właśnie tam znajduje się jedyna w Polsce pustynia. Nie jest to jednak twór całkowicie naturalny, lecz będący dziełem ludzkiej aktywności. Na tych terenach mieścił się niegdyś poligon wojskowy, gdzie testowana była różnego rodzaju broń. Obecnie park ten zajmuje powierzchnię ponad 32 tysiące hektarów. Oprócz wspomnianej pustyni natrafimy tu również na wyjątkowe gatunki ptaków, takich jak żurawie, bekasy czy krwawodzioby.